Północne Wyspy to świat właściwie odcięty od reszty globu. Nikt nie przejmuje się jego dziejami, a żyjące tam plemiona od wieków egzystują w stanie, który można określić chwiejną harmonią.
Plemiona wywodzą swoje rodowody od smoków, dawnych mieszkańców tych krain. Istniały cztery smoki większe, odpowiadające żywiołom ognia, wody, ziemi i powietrza, a także smoki-dzieci. Plemiona smoków dzieci znajdowały się na mniejszych wyspach i orbitowały wokół plemion większych.
I tak plemiona burzy i magmy podlegały pod ogień, kamień i flora pod ziemię, chmur i dźwięku pod powietrze, a lodu i bagien pod wodę. Nieposkromionym plemionami mniejszymi były żelazo i światło.
Społeczności wzajemnie ze sobą związane, wspomagały się i tworzyły właśnie chwiejną harmonię. Dlaczego chwiejną? Czasem pojawiała się chęć buntu wśród dzieci, a czasem pragnienie objęcia władzy nad wszystkimi plemionami, co zresztą kiedyś się udało.
Dwa razy do roku plemiona organizują zjazd na jednej z wysp nieposkromionych plemion. Tam omawiają najważniejsze wspólne sprawy, a także grają w swoje własne polityczne gry. Prócz wodzą przybywa również jego dwaj emisariusze, którzy towarzyszy mu podczas rozmów. Każde plemię podczas głosowań ma jeden głos, a każdy głos uznawany jest jako równy wobec wszystkich.
Nasz bohater po raz pierwszy jest emisariuszem i jedzie ze swoim wodzem na obrady.
Proszę o kontakt na Discordzie lub FB, to obgadamy, jak to jest z waszą postacią, żebyście mogli potem napisać krótką kartę postaci